Idzie się po to, żeby iść. Pani tego nie rozumie…Idzie się.

Dziś smutny dzień – zmarł Zygmunt Malanowicz, którego rola filmowa w „Nożu w wodzie” z 1962 roku stała się jego najbardziej rozpoznawalnym dokonaniem artystycznym w kinie, choć przecież nie jedynym… Potem grał u Wajdy. W filmie telewizyjnym zaznaczył swoją obecność w „Stawce…” Morgensterna i w „Domie” Łomnickiego. Wzruszył mnie po latach w „Tulipanach”  Borcucha. Trwale obecny w teatrze Warlikowskiego. Niejednoznaczny. Zaskakujący. Inny niż inni.

Po raz kolejny zanurzmy więc nóż w wodzie i poszukajmy chłopaka przy boi. Może utonął… Przecież nie umiał pływać…

Poznajcie 10 faktów o „Nożu w wodzie”, o których mogliście nie wiedzieć:

1. Spośród trzyosobowej obsady tylko Leon Niemczyk mówi własnym głosem. Reżyser filmu zdubbingował Zygmunta Malanowicza, choć tak naprawdę Polański sam chciał zagrać rolę Chłopaka… Rolę amatorki Jolanty Umeckiej wspomógł wybitny głos Anny Ciepielewskiej.

2. Amerykanie przez moment zastanawiali się nad nakręceniem remake’u  „Noża w wodzie”. W proponowanej obsadzie: Taylor, Burton i Beatty… Chcielibyście zobaczyć coś takiego?

3. Jacht „Christine” został następnie przemianowany na „Rekina”. Tylko dla potrzeb filmu przemalowano go na biały kolor. Jest jednostką, zbudowaną jeszcze przez Niemców, której pierwotnym właścicielem  była najprawdopodobniej osoba zaznajomiona z Hermannem Goeringiem…

4. Nóż, który znalazł się w wodzie, jest również produkcji niemieckiej. To prawdziwy męski przedmiot pożądania fallmesser, czyli otwierany grawitacyjnie nóż spadochronowych wojsk III Rzeszy. Doskonały żeglarski gadżet, można go jedną ręką składać i rozkładać. Posiada tzw. marszpikiel, narzędzie wprost nieocenione przy wykonywaniu splotów lin.

5. Swoisty „casting” Jolanty Umeckiej odbył się na basenie Grant Hotelu w Warszawie, gdzie skakała do wody i tym zwróciła na siebie uwagę Romana Polańskiego.

6. Autorem pierwszego plakatu filmowego „Noża w wodzie” jest Jan Lenica, wybitny polski reżyser filmów animowanych, artysta-plastyk. Jeden z twórców tzw. polskiej szkoły plakatu. Brat Danuty Konwickiej.

7. Kadr „Noża w wodzie” znalazł się na okładce Time’a w 1963 roku.

8. Niemiecki nóż grawitacyjny nie jest jedynym przedmiotem, który leży po dziś dzień na dnie jeziora. Drugim niezwykle ważnym przedmiotem była warta 75 tys. zł kamera Arriflex, która nie została przypięta karabińczykiem przez operatora Jerzego Lipmana.

9. Zarówno dialogi, jak i muzyka do filmu powstawały w większości na zasadzie burzy mózgów i zbiorowej improwizacji scenarzystów i muzyków.

10. „Agrafka, fajka i nóż” – tak pierwotnie brzmiał roboczy tytuł scenariusza „Noża w wodzie”.